Muszę przyznać, że troszkę się za siebie wstydzę, bo nie podziękowałam wam za 1000 wyświetleń. Dlatego też nie
zamierzam popełnić tego błędu kolejny raz.
Jest mi naprawdę miło, że odwiedzacie ten blog mimo mojego spóźnialstwa i niezbyt dopracowanego kunsztu pisarskiego. Szczególnie chciałam podziękować unreachable i Yuko Chan, które czytają moje wymysły od samego początku. Tak samo moje przyjaciółki Sandra, która tu zagląda i Natalia, która znosiła słuchanie surowych wersji rozdziałów. Jeszcze raz dziękuję i mam nadzieję, że wytrwacie ze mną jeszcze jakiś czas.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz