No i strzeliło nam już 8000+! Nie wiem jak mam wam dziękować za to, że tu wchodzicie i czytacie moje teksty.
Wiem, że nadal nie grzeszę punktualnoscią, więc tym bardziej szacun dla was, że to wytrzymujecie. Mam nadzieję, że moje teksty nadal będą się wam podobać i was nie zawiodę.
Wiem, że nadal nie grzeszę punktualnoscią, więc tym bardziej szacun dla was, że to wytrzymujecie. Mam nadzieję, że moje teksty nadal będą się wam podobać i was nie zawiodę.
Witam też wsród czytających Akari Urikori. Cieszę się, że to grono znów się powiększyło ;)
Oczywiscie dziękuję też wszystkim tym, którzy się tu pojawiają, czytają i komentują, a ich pominęłam.
Jeszcze raz wielkie dzięki i do następnego (Podajrze cos na przełomie marzec/kwiecień, gdyż mam na wykończeniu Małżeństwo) ;D
P.S. ann zwill dzięki za motywację. Bez Ciebie nie ruszyłabym się z miejsca ;)
Gratuluję!!! Trochę nas tu bywa, ale to przede wszystkim Twoja zasługa, bo jak się opowiadania podobają, to się przybywa i czeka niezależnie ile mija czasu od poprzedniego :))
OdpowiedzUsuńWidziałam, że zawiesiłaś Racing is my life! i muszę przyznać, że zrobiło mi się trochę smutno. Z jednej strony miałam jakieś ale do niego, ale z drugiej chciałabym poczytać o Itachim w Twoim wykonaniu. W końcu to Itachi, a on jest cudowny jakikolwiek by nie był :)
Yorumi, myślę, a nawet jestem tego pewna, że ja również wiele Ci zawdzięczam. Zmobilizowałaś mnie ostatnio i mając w pamięci umowę jaką zawarłyśmy, staram się jej trzymać :))
Z utęsknieniem czekam na Małżeństwo i każde inne z Twoich opowiadań. Nawet na to najnowsze, które w teorii nie przyciągało mnie szczególnie, no ale to przecież Ty piszesz i na pewno mi się spodoba ;p
Weny i chęci do pisania, a nade wszystko motywacji :)))
Dziękuję i ja ròwnież trzymam się umowy ;)
UsuńCo do Racing is my life! To przetwarzanie jest w toku i za 2-3 miesiące wròci, bo będę miała troche luzu. Niestety przyznam, że zaniedbałam to nowe opowiadanie mimo, że ma ono najlepiej określoną fabułę ze wszystkich (opròcz zakończenia - mam kilka opcji).
Na Małżeństwo musisz czekać max do soboty chociaż chciałabym się wyrobić szybciej.
Jeszcze raz dzięki za wszystko ann zwill ;D
spoko :) polecam się na przyszłość i bardzo mnie cieszy, że mogłam pomóc ;)
Usuńpowiadasz, że max do soboty :D (zaciera rączki) superaśnie!!! :D już się ie mogę doczekać :D
hmmm :)))) o której sobocie była mowa? :) jakoś nie widzę tu nowego rozdziału :p
UsuńJa wiem, ja wiem i strasznie przepraszam. Miałam małe problemy osobiste i po prostu zaniedbałam ten rozdział. Ale jutro pojawi sie on na przełomie piątek/sobota w nocy. Wlaśnie się za niego zabrałam i jeśli się dzisiaj nie wyrobie to jutro siadam zaraz po pròbie tak więc 00:00 ewent 1:00 jest na blogu.
UsuńNooo daj nam rozdział :D
OdpowiedzUsuńPrzepraszam. Jak już napisałam w komentarzu wyżej naprawde będzie jutro.
UsuńZaczekajcie jeszcze te 24-30h a na pewno będzie. Na prawdę jest mi głupio, przepraszam.